Jest kran portowy, podchodzą do niego dwaj robotnicy, Niemcy. Linami przyczepiają duże, ciężkie urządzenie.
źródło: NKJP: Torańska Teresa: Oni, 1997
Wraz z niemiecką techniką Gdynia przejęła w portownictwie także niemieckie nazewnictwo: w lewym górnym rogu podpis informuje „Nowoczesne krany w porcie”. Owe „krany” to po prostu dźwigi, tylko że w języku sąsiadów.